wtorek, 2 grudnia 2014

Od Lily opowiadanie konkursowe

Od Lily

Szłam po lesie i nagle zobaczyłam jego:http://c.wrzuta.pl/wi5645/b3653984002cdf8e486f9ff3/wilk
Rzucił się na mnie, lecz zdążyłam zrobić unik.
- No, no..... co tutaj robisz ślicznotko? Spytał hihocząc.
- Grrrr! Zostaw mnie! Albo tego pożałujesz!
- Hahaha! A co ty mi możesz zrobić?
- To się okaże! Rzuciłam mu się na gardło. Zlecieliśmy z górki i wlecieliśmy do strumyka.
- No i co teraz?! Spytał i ciągnął mnie pod wodę. Wyrwałam się i złapałam pnia. Udało mi się wydostać ale... jemu też... Zaczął mnie gonić. Wbiegłam do ciemniego lasu. Zjawiły się inne, większe wilki. Otoczyły mnie.
- No i teraz nic nie zrobisz! Wrzasnęły wilki.
Jeden był wielki... wyglądał tak: ZDJĘCIE NIEDZIAŁA
Zaczął mnie gryść. Myślał że nie żyję. Odsunął się a ja ugryzłam go z całej siły w gardło. Nie puszczałam. W reszcie padł martwy. Inne wilk się wystraszyły i uciekły.
Wruciłam do sfory. Lacz cały czas o tym myślałam..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lisi Goście